Kwesta na daleszyckim cmentarzu...

„Każda chwila, która mogłaby być wykorzystana lepiej, jest stracona”.

Jean - Jacques Rousseau

Śmierć jest wydarzeniem, które nie minie nikogo z nas. Pozostanie po nas jedynie pamięć i dobre uczynki. Każdy, kto odchodzi do Niebieskiej Krainy, wierzy, że najbliżsi będą o nim pamiętać. Dzień Wszystkich Świętych to czas, kiedy wracamy myślami do przeszłości, wspominamy ukochanych, modlimy się za nich, nawiedzamy cmentarze, zapalamy znicze, i składamy kwiaty. Na wielu nekropoliach spotkamy jednak groby zaniedbane, zapomniane i zniszczone. Na nich nikt nie zapala świeczki. Najczęściej dlatego, że nie ma na tym świecie nikogo, kto mógłby to uczynić. Kierując się myślą zawartą w sentencji Jeana - Jacquesa Rousseau i potrzebą serca, od wielu już lat, z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej, na cmentarzu w Daleszycach organizowana jest kwesta na renowację zabytkowych nagrobków. Podczas Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznych pracownicy Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury, Urzędu Miasta i Gminy, radni, przedstawiciele stowarzyszeń, dyrektorzy, nauczyciele i uczniowie szkół zbierają pieniądze przeznaczone na odnowienie zniszczonych pamiątkowych nagrobków. Corocznie daleszyccy parafianie i goście nawiedzających groby bliskich wykazują się hojnością, dzięki której udaje się przywrócić do świetności wybrane pomniki. W tym roku kwesta odbywała się w ciągu dwóch dni - 30 listopada kwestowali uczniowie i nauczyciele (M. Kułaga, A. Chrapkiewicz, M. Cedro, A. Janic, T. Kosakiewicz, E. Świder, M. Parkita) Gimnazjum im. Jana Pawła II i Szkoły Podstawowej w Daleszycach; 1 listopada - przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy i Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury, dyrektorzy szkół, radni, członkowie stowarzyszeń. Harcerze z 43 Drużyny Starszoharcerskiej, uczniowie klasy IIIe i nauczyciele gimnazjum dumni są, że mogli wziąć udział w tak szczytnej inicjatywie.