Naszą dwudniową wycieczkę do Wisły rozpoczęliśmy od wjazdu kolejką linową w Ustroniu na szczyt Stokłosicy. Z góry podziwialiśmy fantastyczne widoki na Klimczok, Szyndzielnię, Równicę i Baranią Górę. Tam również mieliśmy okazję pojeździć na torze saneczkowym i poskakać na trampolinie.

Ze Stokłosicy wyruszyliśmy szlakiem na Wielką Czantorię. Trudne podejście nikogo nie zniechęciło i w krótkim czasie osiągnęliśmy jej szczyt 995 m. n.p.m.

 

Tu przed nami rozpostarła się panorama gór z pięknymi widokami. Po krótkim odpoczynku i zrobieniu pamiątkowych zdjęć pan przewodnik opowiedział nam o szlaku którym mieliśmy schodzić do Wisły.

 

Z Czantorii główna część szlaku biegła wzdłuż granicy polsko-czeskiej. W niektórych miejscach było bardzo stromo i należało uważać, ale kilka niegroźnych zjazdów na pośladkach nikomu nie zaszkodziło. Po dość długim marszu późnym popołudniem dotarliśmy do Wisły Jawornika, gdzie czekał na nas, nasz wycieczkowy autobus. Trochę zmęczeni  pojechaliśmy do Wisły Malinki aby obejrzeć nowoczesną skocznię narciarską im. Adama Małysza. Nasz przewodnik zażartował, że może zobaczymy samego Adama. Rozsiedliśmy się na trybunach i nagle zauważyliśmy, że ktoś szykuje się do skoku. Za chwilę ujrzeliśmy szybującego skoczka, który po wylądowaniu zbliżył się do trybun. Zdjął kask i ku naszemu ogromnemu zaskoczeniu i radości był to sam Adam Małysz. 

Okazało się, że w tym dniu Adam ćwiczył swe umiejętności na skoczni, a my byliśmy świadkami jego skoków. Po zakończeniu ćwiczeń niektórzy nasi koledzy pobiegli za Adamem i zrobili sobie z nim pamiątkowe zdjęcie. Następnie pojechaliśmy do naszego miejsca zakwaterowania w Pensjonacie „Halny”.

Po obiadokolacji poszliśmy na spacer do miasta. Widzieliśmy figurę Małysza odlaną z białej czekolady, piękny deptak w centrum Wisły, park i amfiteatr  a także samą rzekę Wisłę, której źródła znajdują się na zboczach pobliskiej  Baraniej Góry. Brzegiem rzeki wróciliśmy do naszego ośrodka i przyszykowaliśmy się do spania. Na drugi dzień o godz. 9.00 pani przewodnik poprowadziła nas widokową trasą z centrum miasta do Wisły Czarne. Po drodze zwiedziliśmy zabytkowy cmentarz gdzie pochowani są wybitni ludzie tj. kompozytor Józef  Hadyna i inni, wdrapaliśmy się na szczyt Kozińca oraz obejrzeliśmy Zamek Prezydenta RP, w którym są przyjmowani honorowi goście. Po długim marszu doszliśmy do Jeziora Czerniańskiego z imponującą zaporą, będącego zbiornikiem wody pitnej. Tu nasza wędrówka dobiegła końca. Wszyscy byliśmy zauroczeni pięknymi krajobrazami tej ziemi. Do domu udaliśmy się z nadzieją, że jeszcze tu kiedyś wrócimy.